Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz wesołego "Alleluja" życzy Cezary Zamana z całą swoją Drużyną!
Prosimy Was o 57 sekund niczym niezakłócanej uwagi. Tyle czasu potrzebujecie, by obejrzeć najnowszy zwiastun naszej górskiej etapówki. Tyle czasu potrzebujemy, by przekonać Was do startu w Gwieździe Południa.
Jest pan zadowolony z drugiej odsłony Gwiazdy Południa? Cezary Zamana: Nawet bardzo. W porównaniu z zeszłym rokiem, wszystkie wskaźniki poszły w górę: liczba startujących zawodników, liczba kibiców, liczba partnerów chcących współorganizować mój maraton. Ale tym, co cieszy najbardziej, jest radość zawodników, której nie było w stanie pokonać nawet największe zmęczenie.
Cztery lipcowe dni Gwiazdy Południa to nie tylko jazda po dzikich ostępach pod Babią Górą. To także czas, w którym obowiązują inne niż na co dzień zasady. Nieformalne, nieregulaminowe – ale mimo to obowiązujące każdego, kto podejmie się wyzwania ukończenia tej górskiej etapówki. Oto one.